Karczewski, Kuźmiuk, Wojciechowski, Suski, Bąk, Witko - parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości  spotkali się z mieszkańcami Nowego Miasta nad Pilicą.

W niedzielę, 12 października, w siedzibie firmy „ORZECH” w Nowym Mieście nad Pilicą odbyło się spotkanie z mieszkańcami. Na zaproszenie wicemarszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego przyjechali znani politycy, wśród nich posłowie: Marek Suski, Dariusz Bąk oraz Marcin Witko, a także euro deputowani - dr Zbigniew Kuźmiuk oraz Janusz Wojciechowski. Padło wiele ważnych słów, na temat aktualnej sytuacji społecznej i politycznej, zapewnień, a także rekomendacji dla „drużyny Prawa i Sprawiedliwości”. Zwłaszcza dla kandydata na burmistrza Nowego Miasta nad Pilicą – pana Mariusza Dziuby.

Spotkanie otworzył marszałek Stanisław Karczewskinod przywitania gości i hymnu państwowego. Następnie mówił o tym, jak wraz z innymi parlamentarzystami Prawa i Sprawiedliwości jeździł przez wiele miesięcy po Polsce, by rozmawiać i poznawać problemy Polaków, które jak w soczewce skupiają się w Nowym Mieście. Wspominał, kiedy ponad 30 lat temu przyjechał do Nowego Miasta. „Wtedy z innych miast przyjeżdżali tu za pracą do jednostki wojskowej oraz innych zakładów. Dziś mamy odwrotną sytuację” – mówił. „Na tej sali, zapewne w każdej rodzinie jest ktoś, kto wyjechał z miasta w poszukiwaniu pracy - do Warszawy, Łodzi, Radomia czy za granicę.  Tych problemów jest znacznie więcej, dlatego właśnie spotykamy się z Państwem, żeby rozmawiać i wyciągać wnioski na przyszłość” – kontynuował marszałek Karczewski.

Poseł Marek Suski poruszył bardzo ważne problemy. Mówił o tym, że Prawo i Sprawiedliwość będzie zwalczało wszelkie patologie i powiązania, jakie potworzyły się w samorządach. Wyraził swoje uznanie dla nowomiejskiej „drużyny kandydatów Prawa i Sprawiedliwości” w wyborach samorządowych. „To odważni ludzie, którzy chcą zmian, zmian na lepsze. Mają odwagę głośno mówić o tym co złego dzieje się w gminie i co najważniejsze, chcą to zmienić”. Powiedział, że taki skład gwarantuje Nowemu Miastu sukces, że „liczy się gmina, powiat, ale i sejmik, który przez wielu jest marginalizowany”. „Tymczasem to z sejmiku płyną pieniądze w teren” –stwierdził poseł Suski.

W podobnym tonie mówił Radosław Fogiel – nr 1 na liście Prawa i Sprawiedliwości do Sejmiku Województwa Mazowieckiego. „Sejmik i wybory do sejmiku często nie przykuwają takiej uwagi jak wybory samorządowe niższego szczebla. Tymczasem są niezwykle ważne. Właśnie tam zapadają decyzje o podziale środków unijnych, których tak bardzo potrzebują gminy. Bez zmiany władzy, a więc bez zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości, pieniądze te będą dzielone jak do tej pory, bez uwzględnienia naszych potrzeb. Rządząca w sejmiku mazowieckim koalicja PO-PSL, ta sama, która rządzi krajem, nadal będzie faworyzować Warszawę i Płock, zapominając o naszym regionie. PiS stawia na zasadę zrównoważonego rozwoju. Uważamy, że fundusze unijne muszą trafiać w rejony biedniejsze i przez lata niedoinwestowane, żeby wyrównać poziom życia względem bogatszych. Dlatego razem musimy dokonać zmiany władzy na Mazowszu, żeby mieć wpływ na rozwój naszego regionu.”

Poseł Marcin Witko, mówił o tym że Mariusz Dziuba, to ideowy człowiek, społecznik, że znając Jego potencjał i charakter, już od wielu lat namawiał go do wystartowania w wyborach.  Poseł Janusz Wojciechowski również potwierdził tę opinię. Powiedział, że zna Pana Dziubę od wielu lat. „Ręczę za Niego” – stanowczo stwierdził. Zapewnił, że Pan Dziuba pochodzi z dobrej i szanowanej rodziny, i że Jego wybór na Burmistrza, to dobry wybór. 

Poseł Janusz Wojciechowski powiedział również o innej bardzo ważnej, bolesnej dla polskich rolników  sprawie. Mianowicie o szczycie, który odbył się 30 września w Mediolanie. Spotkanie dotyczyło rekompensat dla rolników w związku z rosyjskim embargiem. Uczestniczyli w nim wszyscy ministrowie, nie było tam tylko polskiego ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Dlaczego? Oto co napisał o Sawickim opiniotwórczy europejski portal rolniczy „Agra facts”:  “Marek Sawicki (Pol) stayed at home preparing for local elections in Nov” .Tłumacząc: „Sawicki został w domu, ponieważ przygotowuje się do wyborów w listopadzie”. Czyżby minister przedłożył interes PSL-u ponad interes polskich rolników, podczas gdy inne państwa - Finlandia, Litwa, Łotwa i Estonia walczyły o swoich rolników, wywierały presję, wyrywały pakiet pomocowy na 150 milionów Euro? –kontynuował eurodeputowany.

Eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk rozpoczął swoje przemówienie do podziękowania mieszkańcom Nowego Miasta za głosy oddane na jego osobę w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mówił, że przyjechał do Nowego Miasta także po to, żeby poprzeć kandydata na burmistrza Nowego Miasta. Odniósł się do propozycji Prawa i Sprawiedliwości, które będzie forsowało projekt dwukadencyjności wójtów/ burmistrzów/prezydentów miast. Mówił o niebezpiecznym zjawisku jakim są lokalne sitwy, powiązania z prokuraturami, policją i sądami. Mówił o zapaści demokracji w Polsce. O tym jak po 25 latach wolności, parlamentarzystom opozycji trudno jest w gminach rządzonych przez PO i PSL znaleźć miejsce na spotkanie z wyborcami. Jak w wielu miejscach pyta się ludzi o przynależność partyjną przed podjęciem decyzji o zatrudnieniu. Również udzielił swojego poparcia kandydatowi Prawa i Sprawiedliwości na Burmistrza Nowego Miasto nad Pilicą, panu Mariuszowi Dziubie.

Poseł Dariusz Bąk mówił o innej istotnej kwestii, a mianowicie o fakcie, iż w wielu miejscowościach, potworzyły się Komitety Wyborcze, a członkowie PO i PSL nie startują pod szyldami swoich partii. „Ukrywają się” – mówił poseł Bąk, „a skoro się ukrywają, to znaczy, że mają coś na sumieniu” – kontynuował. „ Nasi kandydaci startują z naszych list, pod szyldem Praw i Sprawiedliwości - ponieważ nie mamy się czego wstydzić” – powiedział. Wyraził zadowolenie z faktu, iż na listach PiS jest coraz więcej kobiet, ponieważ „kobiety przypilnują naszych spraw” – stwierdził.

I tak listę Prawa i Sprawiedliwości do rady Powiatu Grójeckiego z okręgu nr 4  - Nowego Miasta nad Pilicą oraz Mogielnicy otwiera Anna Steczkowska, urodzona we wsi Dąbrowa mieszkanka Nowego Miasta nad Pilicą, pielęgniarka Pracowni Endoskopowej nowomiejskiego szpitala. Kandydatka powiedziała, że ubiega się o mandat  „ponieważ chcę przywrócić wiarę w to, że praca radnego, samorządowca może być pracą w interesie społecznym, a nie interesie działaczy partyjnych, ich rodzin i kolesiów. Idąc za słowami posła Bąka zapewniła, że „przypilnuje lokalnych spraw.”

Przedstawiciel Komitetu Wyborczego Wyborców Napraw Nowe Miasto, kandydat do Rady Miejskiej w okręgu nr 3 ( Osiedle Sady, Osiedle JW bloki 3,13,27,28,29,30; bloki szpitalne 45,47,49) Pan Tomasz Pietrucha mówił w podobnym tonie, o potrzebie zmian w gminie. „ KWW Napraw Nowe Miasto to ludzie którzy są sumieniem rządzących, patrzą na ręce tych, którzy sprawują władzę samorządową w naszym Mieście i Gminie. W ostatniej kadencji mieliśmy naprawdę co robić. Uważam, że czas najwyższy przerwać funkcjonowanie prywatnych spółdzielni w naszym Mieście. Ograniczanie dostępu do informacji publicznej oraz jej dawkowanie, to łamanie podstawowych zasady demokracji. Komunikacja z mieszkańcami to tablica informacyjna w gminie oraz jeden propagandowy biuletyn informacyjny wydawany za nasze pieniądze. Wykupienie powierzchni w każdej lokalnej gazecie, to już reguła od ośmiu la. Płaci się za to bardzo duże pieniądze i prowadzi propagandowe pranie mózgu, jak to u nas jest wspaniale i cudownie jak nigdzie indziej.  Idziemy przy Państwa pomocy po zwycięstwo, ramię w ramię z Prawem i Sprawiedliwością, aby wprowadzić normalność – zakończył Tomasz Pietrucha.

W imieniu kandydatów do Rady Miejskiej głos zabrała Pani dr Elżbieta Zaraś, która muzycznie rozpoczęła od słów piosenki Czesława Niemena. „Dziwny jest ten świat, zdziwaczała nam nasza gmina, ale ludzi dobrej woli jest więcej” – mówiła. Zapewniła, że kandydaci Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miejskiej, to osoby, które gwarantują ciężką pracę, współpracę z burmistrzem, ale „będziemy również cenzorami, choć znając szlachetność charakteru Pana Mariusza Dziuby, na pewno będą to wyjątkowe sytuacje” – mówiła. „Czas skończyć z cynizmem i zastraszaniem w gminie” – kontynuowała dr Elżbieta Zaraś.

Kandydat na Burmistrza Pan Mariusz Dziuba zaprezentował swój program. Przemówienie rozpoczął słowami: „Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu”. Wsłuchując się w oczekiwania i propozycję mieszkańców wszystkich kategorii wiekowych postanowiłem opracować zarys programowy dla naszej gminy. Każda z tych propozycji będzie opracowana szczegółowo i konsultowana z wolą mieszkańców. Nasza propozycja opierać się będzie na kilku podstawowych fundamentach takich jak inwestycje i gospodarka , administracja i  zarządzanie, kultura, oświata i samorządność – mówił.

Propozycje programowe pana Dziuby to m.in.: poszukiwanie inwestorów i tworzenie nowych miejsc pracy. Promocja Nowego Miasta jako przyjaznego przedsiębiorcom, stworzenie odpowiedniego systemu opłat i podatków lokalnych, powołanie ,,Nowomiejskiego Klubu Gospodarczego”. Wykorzystanie obszarów nadpilicznych dla celów turystyki i rekreacji, zwiększenie skuteczności w pozyskiwaniu środków zewnętrznych dla realizacji zadań infrastrukturalnych w mieście i sołectwach, ścisła współpraca z władzami powiatu w sprawach istotnych dla naszego szpitala, pacjentów i pracowników. Wspieranie rodziców i współfinansowanie edukacji dzieci, szczególnie z rodzin najuboższych. Opracowanie systemu stypendialnego oraz współpraca z dyrektorami szkół; utworzenie punktu pomocy dla rolników, szukających wsparcia w pozyskiwaniu funduszy pomocowych. Wprowadzenie budżetu obywatelskiego – współdecydowanie mieszkańców o przeznaczeniu i wydatkowaniu środków z części budżetu Miasta i Gminy, współpraca z sąsiednimi gminami w pozyskiwaniu środków pomocowych na wspólne inwestycje. Budowa mostu w Domaniewicach, wybudowanie na osiedlu tzw. wojskowym wielofunkcyjnego boiska oraz skateparku,  inwestycje w boiska i place zabaw w okolicznych wsiach, wybudowanie amfiteatru i powołanie do życia domu kultury oraz przebudowa biblioteki. Poszerzenie monitoringu miasta w celu poprawy bezpieczeństwa, powołanie Rady Seniorów oraz Rady Młodzieżowej , stałe dyżury burmistrza służące rozwiązywaniu indywidualnych problemów mieszkańców.

Po zakończeniu oficjalnej części był czas na indywidualne rozmowy.