Posiedzenie Polonijnej Rady Konsultacyjnej.

Senat bardzo chce wspierać Polonię i Polaków poza granicami i budować mosty współpracy między Polonią a macierzą – zapewnił 30 kwietnia 2018 r. Polonijną Radę Konsultacyjną podczas posiedzenia w Senacie marszałek Stanisław Karczewski.

Marszałek podkreślił, że zgodnie z oczekiwaniami Polonii i Polaków poza granicami pieniądze na opiekę nad Polonią są wydawane przede wszystkim na edukację i naukę języka polskiego.

Marszałek zaznaczył, że pieniądze na opiekę nad Polonią zostały zwiększone w tym roku, po raz pierwszy od wielu lat, do 100 mln zł. Obiecał, że będzie zabiegał, by ta kwota nadal rosła. Dodał, że choć środki te wzrosły to wnioski, które wpłynęły opiewały na kwotę 371 mln zł. „Z jednej strony to martwi, że Senat nie może odpowiedzieć na wszystkie potrzeby naszych rodaków poza granicami, z drugiej jednak – cieszy, bo świadczy o aktywności Polonii” – powiedział marszałek. Dodał, że Senat otwarty jest na współpracę ze wszystkimi środowiskami polonijnymi. Chodzi o to, by ta współpraca służyła naszym rodakom i utrzymywaniu ich więzi z ojczyzną - podkreślił.

Posiedzenie Polonijnej Rady Konsultacyjnej rozpoczęło się od powołania na nowego członka PRK Anny Wawrzyszko, wiceprzewodniczącej Związku Polaków w Niemczech spod znaku Rodła. Zastąpiła ona na tym miejscu zmarłego prof. Piotra Małoszewskiego.

Senator Artur Warzocha, wiceprzewodniczący Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą podkreślił, że Komisja swoją mądrość czerpie z kontaktów z Polonią. „To od Was dowiadujemy się, jakie macie problemy. Staramy się wyciągać wnioski z naszej dyskusji” - powiedział. Przypomniał jak weryfikowane są wnioski o przyznanie pieniędzy na opiekę nad Polonią. Zapewnił, że Komisja chociaż w jej skład wchodzą politycy, nie podejmuje decyzji w oparciu o sympatie polityczne, tylko kieruje się tym, na ile będą to dobrze wydane pieniądze i przydatne Polonii i Polsce. Zapewnił, że komisja podejmie współpracę z każdym, pod warunkiem, że pieniądze te będą służyły polskiej racji stanu. Dodał, że komisja także popełnia błędy ale stara się je szybko weryfikować.

Szef Kancelarii Senatu, minister Jakub Kowalski mówił o usprawnieniach w przyjmowaniu wniosków na realizację zadań w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą wprowadzonych w 2017 r. - o elektronicznym generatorze wniosków. Podkreślił, że prowadzenie naboru ofert w całości drogą elektroniczną przyspieszyło i uprościło całą procedurę. Ponadto harmonogram ich składania został tak zaplanowany, że wnioski dotyczące różnych kierunków działań były przyjmowane w różnych terminach. Minister podkreślił także, że kilkustopniowa ścieżka oceny ofert stworzyła szansę, że żaden ważny projekt nie umknie uwadze. Zapewnił, że w przyszłym roku przewidziane zostało wprowadzenie kolejnych zmian w funkcjonowaniu generatora, które ułatwić mają rozliczanie dofinansowanych ofert. Minister podkreślił też, że do minimum, czyli do 3,5 proc. dotacji zostały ograniczone wydatki na koszty pośrednie projektów – na biura i administrację. Dodał, że to dotknęło niektóre fundacje, które krytykowały to cięcie kosztów.

Tadeusz Pilat ze Szwecji pozytywnie ocenił wzrost funduszy z 75 milionów złotych w zeszłym roku do kwoty ponad 100 milionów w roku świętowania setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Polonijne obchody tej rocznicy były także jednym z tematów debaty. Minister Jakub Kowalski poprosił, o informowanie Kancelarii Senatu o planowanych wydarzeniach rocznicowych organizowanych poza granicami.

Adam Gajewski z Australii podkreślił, że elektroniczne przyjmowanie ofert rzeczywiście przyspieszyło całą procedurę dla organizacji, które w Polsce składają wnioski. Zgłosił postulat wzbogacenia tego narzędzia o moduł przeznaczony do zgłaszania pomysłów przez organizacje polonijne na świecie i ułatwienie im kontaktu z tymi działającymi na terenie Polski, które w ich imieniu mogłyby złożyć oferty w kolejnym roku.

Członkowie Polonijnej Rady Konsultacyjnej mówili też o problemach z jakimi Polonia i Polacy stykają się w ich krajach zamieszkania. Andżelika Borys mówiła o walce w obronie polskich szkół i sztucznemu zaniżaniu liczby uczniów, którzy mogą rozpocząć naukę w 1 klasie polskiej szkoły w Grodnie. Poprosiła o wsparcie w sprawie listu przesłanego do władz białoruskich przeciwko dyskryminowaniu obywateli Białorusi polskiego pochodzenia podpisanego przez rodziców, którzy obawiają się zwolnień z pracy z tego powodu.

Mówiono o potrzebie obrony dobrego imienia Polski na świecie. Anna Wawrzyszko z Niemiec postulowała, aby każda organizacja polonijna przynajmniej raz w roku przeprowadzała działanie mające na celu walkę z wadliwymi kodami pamięci, które są zakorzenione w społeczeństwach w związku z zafałszowaniem historii. „Walka o dobre imię narodu nie jest związana z polityką. Myślę, że nie będzie przeszkadzało to Polonii na świecie, że będziemy mieli obowiązek dbać o dobre imię Polski” – podkreśliła.

Tomasz Machura z Wielkiej Brytanii wskazał na potrzebę skoordynowania działań w tym zakresie i przygotowanie spójnego przekazu, który Polacy mieszkający za granicą mogliby wykorzystywać w kontaktach z lokalną społecznością.

Podczas posiedzenia mówiono także o przygotowaniach do V Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy, który odbędzie się we wrześniu tego roku, a także o ofertach na realizację zadań dotyczących setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Polonijna Rada Konsultacyjna przy obecnym marszałku Senatu została powołana uchwałą Senatu na początku lipca 2015 r. Jej zadaniem jest m.in. wyrażanie opinii na temat projektów ustaw i uchwał związanych z Polonią. Członków Rady powołuje i odwołuje marszałek Senatu spośród osób reprezentujących organizacje polonijne i polskie z zagranicy; pełnią oni swoją funkcję honorowo. Kadencja Rady trwa jedną kadencję Senatu. Marszałek zwołuje posiedzenie Rady przynajmniej raz w roku i sam przewodniczy jej obradom.

 

 

Źródło: Senat RP