O nowym programie PiS skierowanym do, jak to podkreślał, mieszkańców prowincji oraz głośnej sprawie związanej z burmistrzem Jersey i Pomnikiem Katyńskim mówił Stanisław Karczewski, marszałek Senatu RP podczas wizyty w Stadnickiej Woli 5 maja 2018 roku.

Kilkadziesiąt osób spotkało się z marszałkiem Karczewskim w minioną sobotę, w auli szkoły w Stadnickiej Woli. Wizyta odbywa się w ramach akcji informacyjnej Prawa i Sprawiedliwości „Polska jest jedna”. Powód i tematów spotkania było kilka. – Dialog jest potrzebny, abyśmy znowu napisali program dla Polski, napisany przez Polki i Polaków. Program Prawa i Sprawiedliwości był pisany w 2015 roku przez Polaków – mówił Stanisław Karczewski.

Nie zabrakło też tematu, którym od kilku dni żyją ogólnopolskie media. Chodzi o sprawę z burmistrzem Jersey w USA, który nazwał marszałka Karczewskiego „znanym antysemitą i białym nacjonalistą” po tym, jak Karczewski pomysł usunięcia Pomnika Katyńskiego z Jarsey uznał za „naprawę skandaliczny”. – Prawnicy analizują możliwość prawnej reakcji na słowa burmistrza Jersey. Mój honor nie pozwala, żeby ktoś powiedział, że zaprzeczam Holocaustowi – mówił marszałek. – Z tego co on powiedział jedyna rzecz prawdziwa, to to że jestem biały – dodał.

Podczas spotkania nie zabrakło pytań z sali niejako w odpowiedzi na wypowiedzi marszałka. Polityk zapewniał, że nowy program PiS będzie skierowany do mieszkańców prowincji, która odżyła dzięki rządowemu programowi 500+. Wśród zmian dużą rolę mają odegrać m.in. dotacje na remonty dróg gminnych i powiatowych.

Źródło: konecki24.pl

Po spotkaniu w gminie Końskie Marszałek Karczewski udał się do Włoszczowy gdzie podczas "Majówki Europejskiej" rozdawał uczestnikom biało-czerwone chorągiewki, a następnie spotkał się z mieszkańcami w Bibliotece Publicznej.